Schorzenia krążenia wieńcowego
Serce utrzymuje krążenie w mchu, dbając o to, by krew nieustannie przepływała przez nasz organizm, pokryty siecią niezliczonych tętnic i żył, które w tkankach coraz bardziej się rozgałęziają. Ponieważ krew zaopatruje wszystkie tkanki w składniki odżywcze i tlen oraz odprowadza zużyte substancje, musi szybko i niezawodnie docierać do każdego narządu. W ten sposób przez cały krwiobieg pompowanych jest codziennie około 7000 l krwi.
Szczególną cechą mięśnia sercowego jest to, że jest on stale w ruchu, dopóki żyjemy. Nie jest do tego zdolny żaden inny mięsień. Stąd też potrzebuje on stuprocentowo pewnego zaopatrzenia w energię. Naukowcy wykryli, że komórki mięśnia sercowego są obficiej wyposażone w mitochondria, które z kolei zawierają szczególnie dużo koenzymu Q10.
Przy problemach z sercem – koenzym Q10
Naukowcy prowadzący badania kliniczne na pacjentach cierpiących na angina pectoris doszli do wniosku, że jeśli mięsień sercowy nie dysponuje dostateczną ilością koenzymu Q10, mogą wystąpić różne jego schorzenia. Po wytworzeniu tego koenzymu przez organizm lub dostarczeniu go z zewnątrz, ryzyko się zmniejsza. Ciekawe jest przy tym, że choroby serca pojawiają się zazwyczaj dopiero w wieku średnim, mniej więcej po czterdziestce, co zbiega się z momentem, w którym produkcja własna koenzymu Q10 przez organizm zaczyna się odczuwalnie zmniejszać.
Profesor Karl Folkers stwierdził, że 50-75% jego pacjentów cierpiących na choroby serca jednocześnie wykazywało także obniżony poziom koenzymu Q10. Stąd też już w 1978 r. zalecał on ogólne wzmacnianie serca i naczyń dodatkowym zażywaniem koenzymu Q10.
Jednoznaczny związek
Serce wydaje się być narządem najwrażliwszym na niedobór koenzymu Q10. Ze wszystkich mięśni najbardziej potrzebuje go do zaspokojenia potrzeb energetycznych. Przy schorzeniach serca koenzym Q10 działa samodzielnie lub wspomaga działanie innych leków.
Objawy niedoboru większości innych substancji witalnych występują zazwyczaj tylko wówczas, jeśli spotka się kilka czynników. Po ponad 35-letniej międzynarodowej pracy badawczej prof. Folkers widział jednak niedwuznaczne związki między dolegliwościami sercowymi a niedoborem koenzymu Q10. Niezależnie od ich rodzaju pacjenci mieli zazwyczaj zbyt niski poziom koenzymu Q10.
Przyczyny niedoboru koenzymu Q10 w sercu
Przyczyną obniżonego poziomu koenzymu Q10 w tkance serca może być również nasilone zapotrzebowanie w innym miejscu organizmu. Aktywność fizyczna zwiększa stężenie wolnych rodników w mięśniach szkieletu, a tym samym także zapotrzebowanie tych ostatnich na przeciwutleniacz – koenzym Q10. Jeśli jego zapasy w mięśniu szkieletowym są zbyt małe, zapotrzebowanie zostaje pokryte z rezerw koenzymu Q10 w tkance serca. Innymi przyczynami zmniejszenia poziomu koenzymu Q10 w sercu mogą być ogniska chorobowe lub związane z wiekiem ograniczenie syntezy własnej.